dziś jak dawałam małemu jabłuszko to usłyszałam "brzdęk" :) bardzo zadziwiona sprawdziłam jeszcze raz czy aby się przypadkiem nie przesłyszałam i do moich uszu znów dobiegł piękny "brzdęk". Jednak próbując delikatnie wsadzić małemu paluszka do buzi w celu sprawdzenia zawartości no hm nie dało się. Wypychał językiem palca, a zawsze lubił jak mu paluszkiem masowałam dziąsełka. Więc śmiem twierdzić, że zawzięcie broni swojego małego ślicznego skarbu. Oznajmiam wszystkim, że w końcu doczekaliśmy się PIERWSZEGO ZĄBKA! Jestem mega dumna! I szczęśliwa, że On ma już ten pierwszy za sobą.
Dziś pogoda do kitu. Dobrze, że rano zdążyliśmy wybrać się na spacerek bo ledwo wróciliśmy i zaczęło padać... I nie zapowiada się na to że przestanie... No cóż. Trudno.
hi hi pamietam jak ja skakalam do gory z perwszego zabusia :)
OdpowiedzUsuńu nas pogoda tez do kitu :)
No to super, że bez żadnych dodatkowych "atrakcji" się ząbek pojawił :) I mam nadzieję, że z kolejnymi też będzie spokojnie.
OdpowiedzUsuńGratulacje dla dumnego posiadacza nowego nabytku:) teraz to się posypią jeden za drugim
OdpowiedzUsuńGratulacje pierwszego ząbka. Oby wszystkie się pokazały tak bezobjawowo!! U na słoneczko, więc może i w inne części kraju dzisiaj dotrze:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy małego posiadacza ząbka!!
Gratulacje za pierwszego ząbka, czekamy na następne ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję! ; D
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji pierwszego zębolka! Moja Podopieczna (aktualna) ma już 2 na dole tylko :) (wyszły całkiem niedawno, a ma 11mcy). Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuń(www.swiat-wg-anuli.bloog.pl)
gratulujemy zabka :) przegapilam to jak WU juz wrocil, czytam posty do tylu, ale nie wiem ile jeszcze wytrzymac :)
OdpowiedzUsuń