Dziś na obiad kartoflak... robimy razem z Wu.
a po za tym wieeelkie sprzątanie
bo przyszła wiosna? :)
Mały wyjątkowo grzeczny, daje mamie posprzątać
więc w pokoju wyprane wszystko (no prawie:) )
Wszystkie powierzchnie płaskie "dostaną" mokrą szmatą ;) heh
jakoś tak mnie energia rozpiera dziś ;)
A po obiadku może jakiś spacerek?
Więcej takich dni poproszę! :)
To tak jak u mnie :) Też mam powera :-)))
OdpowiedzUsuńU nas też trzeba sprzątać i sprzątać :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że słońce zostanie na dłużej !
OdpowiedzUsuń