A hitem na dziś były bańki mydlane i wyciąganie do nich rączek oraz cmokanie do wszystkich i wszystkiego ;) Jego śmiech potrafi rozbroić każdego! Mnie w szczególności. Nawet gdy rano dostałam w oko "boksa" i miałam wrażenie że będę miała niezłą śliwę a On miał niezłą radochę z miny mamy :)
dopisek: 22:22
czy ktoś widział dzisiaj podobne "dziwy" na niebie?
Jadąc po Wu. do pracy zobaczyłam to jak wyszłam z domu i byłam w szoku.
Ale swoja drogą bardzo mi się to spodobało ;)
zdjęcie oczywiście mojego autorstwa ale bez ramki bo nic nie byłoby widac...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz