poniedziałek, 17 grudnia 2012

Szalona!

jest godzina 23:48 a ja właśnie skończyłam prasować całą stertę Bombelkowych ciuchów i oglądać "Tylko mnie kochaj" na którego końcówce zawsze ryczę. Zawsze, obojętnie który raz z kolei go oglądam... a było ich już kilkanaście :)

Mały poszedł spać o 21 a Wu. przed 22 pojechał do pracy. A ja zamiast położyć się i odpocząć to wzięłam się za zmywanie podług i prasowanie. Powiedzcie mi proszę, że ja jestem NORMALNA? :)

Dobranoc.! Bo padam na pyszczek. A do rana już tak niewiele godzin zostało...

6 komentarzy: