Oj dokuczają Bomblowi te ząbki, dokuczają. Dzisiaj bida była bardzo niedobra, dostał rano czopka bo cały rozpalony i później już było wszystko ok, po za tym, że krzyczy strasznie dużo i się złości o byle co :) Po za tym wcina czerwone porzeczki jedna za drugą i pokazuje paluszkiem, że chce jeszcze.
Dziś było tak gorąco i duszno, że po porannym spacerku siedzieliśmy w domu, mały jakoś wyjątkowo dużo spał a ja pijąc hektolitry zimnej wody łapałam chwile wytchnienia.
Zastanawiam się kiedy mój Wu. zmądrzeje albo wyrośnie z tego wszystkiego....
Kiedyś wyrośnie. Szkoda, że taki stary chłop już jest, ma rodzinę i Wy najbardziej cierpicie.
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze ;)
On nie wyrośnie już z tego. To nie ten typ. Niestety. Jest szansa, że może zmądrzeć, ale on sam musiałby tego chcieć. Współczuję Ci i Twojemu Małemu. Znam facetów, którzy w wieku 40 lat są niedojrzali. Straszne to, bo mają rodziny, a ich zachowanie jest nienormalne.
OdpowiedzUsuńkochana a kupoj mu masc taka zmrazajaca i smaruj mu dziaselka podmroz w zamrazalce lekko gryzaczka i dawaj mu to usnieza :)
OdpowiedzUsuńDo czterdziestki powinien się wyrobić, bo potem to już kryzys wieku średniego go czeka
OdpowiedzUsuń