piątek, 27 lipca 2012

o spaniu i zabawie

kochane jestem w ciężkim szoku! Przed chwilą mój "mami cycuś" usnął po raz pierwszy mi na rękach bez cycucha. I to nie żebym Go nosiła, kołysała czy inne temu podobne! Wykąpałam go, do wanny wrzuciliśmy z Wu. mnóstwo zabawek więc (również po raz pierwszy od dłuższego czasu;) ) Bombel nam nie wstawał w wannie tylko siedział bawił się i dał się ładnie grzecznie umyć, nawet główkę! A później się wycieraliśmy, kremowaliśmy nawet wysuszyliśmy główkę i wzięłam go na kolana, przytuliłam, wzięłam książeczkę i zaczęłam czytać bajki. Przeczytałam dwie. A mój Bombel pozwijany u mnie na kolanach, przytulony, śpi. Delikatnie odłożyłam go do łóżeczka. Zobaczymy jak długo pośpi... Marzy mi się przespana nocka :) heh.

A dzisiaj powiem Wam, że zmiany na placu zabaw, zmiany. W końcu były jakieś dzieci. I nawet była dziewczynka w wieku podobnym do Kacperka, bo tylko 3miesiące starsza. Siedziała na huśtawce jak przyszyliśmy i dziadek ją huśtał a Bombel jak nigdy prawie, że w bieg bo placu zabaw za rączkę oczywiście. I do Niej. Podeszliśmy na bezpieczną odległość i usiedliśmy na huśtawce obok. A oni jak zaczarowani. On zerkał na Nią, a Ona na Niego. Później każde bawiło się osobno, ale co chwila na siebie zerkali ;) A na sam koniec Bombini usiadł na środku placu zabaw (cały plac jest wysypany piaskiem) i bawił się piaskiem, rączkami, nawet próbował jeść kamyki na co oczywiście mu nie pozwoliliśmy. Ja bawiłam się razem z Nim :) Frajdy co nie miara. A najlepsze jest to, że nie chciał później iść do domu! I musieliśmy go wziąć na ręce żeby wyjść z tego placu zabaw :)

a teraz piję sobie kawę zbożową i zajadam się ciastkami! ah. chwilo trwaj :) tego mi brakowało ostatnio...

3 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. niestety wciąż się budzi... do cyca oczywiście... :)

      Usuń
  2. Cudownie gdy dziecko zasypia w taki sposób. Jak noc mineła???

    OdpowiedzUsuń