poniedziałek, 16 lipca 2012

Dziesiąteczka

Kiedy to zleciało? Czas pędzi jak szalony! Ostatnie dni uciekają mi tak szybko, że nawet nie wiem kiedy. Stąd też tak mało mnie tutaj (i moje postanowienie diabli wzięli). Bombel dziś kończy 10miesięcy. Jeszcze niedawno trzymałam go w objęciach zaraz po urodzeniu, dziś Mój Chłopiec jest już taki duży. W ciągu ostatnich kilku dni stał się bardzo, bardzo odważny. Stawia swoje pierwsze samodzielne kroczki! Jestem w szoku, że to tak szybko ale cóż poradzić na czas, który nie chce zwolnić a wręcz przeciwnie mam wrażenie, że ciągle dostaje jeszcze większego speeda. Kroczki na razie pojedyncze, czasem dwa albo trzy, gdzieś od mebli do kogoś albo od jednego mebla do drugiego, ale są to kroczki, które tak cieszą oczy i serce, że brak słów. Coraz więcej rozumie, coraz więcej się domaga swojego. Jest strasznym przytulakiem. Takim "mami synkiem". Wszyscy tak na niego mówią i tak też jest, ale w końcu to ze mną jest 24h na dobę. Każdy Jego uśmiech jest rozbrajający i gdy coś napsoci wystarczy, że się na Niego popatrzę a On się do mnie uśmiechnie i cała złość mija. Nie potrafię się na Niego złościć i krzyczeć, choćby nawet zbił doniczkę, pociągnął zasłonę tak że odpinają się żabki, rozlał coś, zrobił ciapkę z jabłek na stole albo środku podłogi. Kocham Go i chcę żeby każdy dzień był szczęśliwy dla Niego. Chcę, żeby miał szczęśliwe dzieciństwo. Nie pozwolę na to, żeby się czegoś bał albo żeby mu czegoś brakowało.

10 miesięcy, spędzonych razem. A właściwie to już 19 Synku. A ja każdego dnia kocham Cię mocniej i mocniej. Nie wyobrażam sobie życia bez tego mojego Szkraba!

Jeszcze troszkę i będziesz miał roczek. A ja już myślę jak to zrobić, żeby ten dzień był wyjątkowy... Bo to Twoje pierwsze urodzinki będą ale nie tylko, bo też urodzinki jednego z dziadków.

Ale póki ten roczek będzie to chciałabym, żeby czas troszkę zwolnił i pozwolił mi się Tobą więcej nacieszyć póki jesteś taki malutki. Kocham Cię Kacperku.


aaa i muszę się pochwalić, właśnie przebiła nam się druga górna jedyneczka!! :) Kacperek jest więc posiadaczem 4 pięknych ząbków!

4 komentarze:

  1. Jejku, a ja pamiętam jak dopiero co trafiłam na Twojego bloga na początku ciąży. Jak czekałam na informację o narodzinach ;) A to już 10 miesięcy!

    Ciesz się każdą chwilą, one już nie wrócą, ale przyjdą inne wspaniałe momenty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę trzeba łapać każdą z takich chwil, moje starsze dziecko też " dopiero co" miało roczek, a teraz? Prawie 9 lat, szok! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje dla Kacperka:) Dzielny chłopczyk z Niego:) Nasza Zoska to chodzi za rączki i potrafi stać bardzo dlugo bez trzymania ale kroczków sama jeszcze nie stawia:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Leci czas szybko niestety,ja zauważam że coraz szybciej im jest się starszym. To już niedługo będzie roczek i kolejna imprezka :)

    OdpowiedzUsuń