... ze względu na to co się dzieje. Zresztą o tym, tam gdzie mają dostęp nieliczni. Póki co nie mam siły, muszę się pozbierać, siebie i swoje myśli do kupy. ...
z nowości i pozytywów na razie tyle, że Bombel próbuje się wspinać wszędzie jednak na razie średnio mu to wychodzi bo pupa za ciężka a nie wie, że musi się odbić jedną nogą :)
Coś więcej jak tylko się ogarnę z tym co jest nie tak...
czekam na Ciebie :*
OdpowiedzUsuń:) poczekam, trzymaj się ciepło.
OdpowiedzUsuńKochana, też sobie myślałam, ze mi dziecko nigdzie nie wlezie, bo siła przyciągania ziemskiego za duża, aż tu wchodzę kiedyś do pokoju, a ta dama siedzi sobie na kanapie! Także ja bym tam Kacperkowi nie wierzyła, że nie potrafi sie wspinać ;-)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się kochana! I wracaj szybko :*
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że przerwa nie będzie długa, że szybko wrócisz... Trzymaj się:*
OdpowiedzUsuńDo mnie nadal nie dotarło zaproszenie i nie wiem czy to po prostu Twoja decyzja, czy gdzieś przegapiłam w spamie.
OdpowiedzUsuńWracaj do nas szybciutko ;*